11/18/2010

Zebrałam się w sobie

Zebrałam się w sobie, bo Święta za pasem. Zawsze miałam w głowie jeden obraz świąt i wystroju mieszkania. Każdego roku było coś, które nie pozwalało na spełnienie "wizji".
Postanowiłam, że w tym roku będzie inaczej.
Zaczełam od czegoś w rodzaju obrazka do pokoju dziewczynek.

Na pewno nie będzie idalne, piękne, bo igły w ręce nie miałam dobrych parę lat. Ale będzie moje...a to najważniejsze.

W planach jeszcze domek z piernika, o który już w tamte święta Kinga nudziła i bezy takie na choinkę.
I wszystko się uda, bo musi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz